Haitong Bank w raporcie z 13 sierpnia (godz. 8:00) utrzymuje rekomendację KUPUJ dla PKO Bank Polski, obniżając cenę docelową do 26,2 PLN z 26,3 PLN.
Haitong Bank uwzględnił w prognozie ostatnią obniżkę stopy referencyjnej przez NBP o 40 pb. do 0,1 proc. Komentarze zarządu po publikacji wyników za II kw. 2020 r. były dość optymistyczne, ale analitycy pozostają ostrożni, jeżeli chodzi o przyszłoroczne koszty ryzyka. Podstawowym scenariuszem pozostaje krótkie U-kształtne odbicie gospodarcze, mniej dotkliwe konsekwencje gospodarcze drugiej fali pandemii (która sądząc po liczbie zachorowań już się zaczęła) i brak dalszych obniżek stóp procentowych. Analitycy obniżyli prognozę zysku netto na lata 2020/21 o odpowiednio 15/23 proc. do 3,02 mld PLN (spadek o 25 proc. r/r) i 3,27 mld PLN (wzrost o 8 proc. r/r). Prognozy Haitong Banku na wspominany okres różnią się od konsensusu in plus odpowiednio o 28/29 proc. W opinii analityków wynika to głównie z wysoce nieprzewidywalnych skutków pandemii, szczególnie jeżeli chodzi o wartość akcji kredytowej i poziomu ryzyka oraz różne założenia co do poziomu stóp procentowych w perspektywie średnioterminowej. Kurs akcji PKO BP spadł w ciągu miesiąca o 2,3 proc. (mniej niż WIG-BANKI, który spadł o 3,7 proc.). Spółka na rok 2020 jest wyceniana według wskaźnika P/E na poziomie 9,6x (wobec konsensusu Bloomberga na poziomie 13,1x), co zdaniem analityków jest nieusprawiedliwione, biorąc pod uwagę silną pozycję kapitałową banku i wysoki stosunek zysku operacyjnego przed rezerwami do kredytów brutto, co pozwoli bankowi poradzić sobie z ewentualnymi wyższymi kosztami ryzyka. Analitycy obniżają cenę docelową akcji do 26,2 PLN (przy uwzględnieniu strat z tytułu portfela kredytów frankowych w wysokości 3,6 PLN na akcję, tj. 12 proc.), co oznacza 13-procentowy potencjał wzrostowy.
Obecnie główne ryzyka dla PKO BP to: różne scenariusze dotyczące sytuacji makroekonomicznej i poziomu stóp procentowych, które mogą prowadzić do niższych przychodów odsetkowych netto i wyższego kosztu ryzyka oraz spowolnić akcję kredytową, a także kwestie własnościowe, biorąc pod uwagę, że bank jest kontrolowany przez państwo.
Zgodnie z oczekiwaniami PKO BP umocnił swoją pozycję w wyniku kryzysu i zyskał 2 pp. w rynku depozytów licząc od początku roku (wzrost z 22,6 do 24,6 proc.). Według słów prezesa biorąc pod uwagę obecne tempo wzrostu, osiągniecie poziomu aktywów na poziomie 400 mln PLN (wzrost o 15 proc. r/r) w 2020 r. nie jest wykluczony, ale wzrost ten musi być selektywny. To więcej niż zakłada prognoza analityków Haitong Banku, która zakłada wzrost o 391 mln PLN (+12 proc. r/r). Jednocześnie przy mniejszym apetycie na ryzyko PKO BP stracił łączny udział w rynku kredytów (spadek o 0,5 proc. r/r) za sprawą segmentu kredytów hipotecznych, gdzie bank jest nad-reprezentowany (-0,5 pp.) i korporacyjnych (-0,6 pp.), podczas gdy kredyty konsumenckie (spadek o 0,1 proc.) utrzymują się na stabilnym poziomie. Analitycy uważają, że niższe wolumeny to strategiczna decyzja, spowodowana bardziej ostrożnym podejściem do udzielania kredytów w okresie pandemii. Zdaniem analityków sytuacja powinna się unormować, kiedy perspektywy makroekonomiczne staną się bardziej stabilne.
Po uwzględnieniu obniżek stóp procentowych analitycy obniżają prognozę marży odsetkowej netto na lata 2020/21 o 4/9 proc. Oczekują, że we wspomnianym okresie marża odsetkowa netto banku spadnie o 32/21 pb. do 2,89/2,68 proc., co będzie zneutralizowane przez wysoki wzrost aktywów i większą kontrolę kosztów.
PKO BP poinformował, że koszt ryzyka w I poł. 2020 r. wyniósł 123 pb. w tym 15 pb. związanych z koronawirusem, podczas gdy średnia branżowa wynosiła 27 pb. Rezerwy na ryzyka prawne wynikające z kredytów frankowych obejmowały ok. 0,7 proc. portfela. Oznacza to, że bazowy koszt ryzyka wyniósł w I poł. br. 77 pb. Moratoria kredytowe sięgnęły w I poł. 2020 r. 6,3 proc. portfela, czyli mniej niż w przypadku kredytów walutowych konkurentów (Santander Bank Polska/mBank ze wskaźnikiem 13,9%/13,8%.). Analitycy podwyższają prognozę rezerw netto na lata 2020/21 o odpowiednio 13/16 proc., uwzględniając przy tym wyższe rezerwy na ryzyko związane z kredytami frankowymi, które zostały podwyższone do 2,3 proc. portfela z 2 proc.
Zarząd PKO BP nie zakłada żadnych nagłych ruchów, jeżeli chodzi o obniżkę kosztów, ponieważ baza kosztowa jest restrukturyzowana powoli, ale systematycznie co najmniej od dekady. Zarząd planuje nadal inwestować w cyfryzację i automatyzację i w ten sposób przygotować się na oszczędności na innych polach. Analitycy obniżają prognozę kosztów na lata 2020/21 o 7/2 proc. Analitycy uwzględnili również oczekiwane rozwiązanie rezerwy na podatek w wysokości 300 mln PLN.
Zaangażowanie PKO BP w kredyty frankowe wynosiło 9,2 proc. całego portfela. Przeciwko bankowi jest toczy się 3079 pozwów (wzrost o 969 spraw, 46 proc. kw/kw w II kw. 2020 r.), których łączna wartość sporu wynosiła 776 mln PLN (wzrost o 54 proc. kw/kw). Z tego tytułu bank utworzył rezerwy w wysokości 659 mln PLN (wzrost o 15 proc. kw/kw, 3,7 proc. całego portfela), w tym 84 mln PLN w II kw. 2020 r. Wskaźnik pokrycia rezerwami (85 proc. wobec 114 proc. wcześniej) pozostaje powyżej średniej rynkowej.
Obecnie główne ryzyka dla PKO BP to: różne scenariusze dotyczące sytuacji makroekonomicznej i poziomu stóp procentowych, które mogą prowadzić do niższych przychodów odsetkowych netto i wyższego kosztu ryzyka oraz spowolnić akcję kredytową, a także kwestie własnościowe, biorąc pod uwagę, że bank jest kontrolowany przez państwo.
Zgodnie z oczekiwaniami PKO BP umocnił swoją pozycję w wyniku kryzysu i zyskał 2 pp. w rynku depozytów licząc od początku roku (wzrost z 22,6 do 24,6 proc.). Według słów prezesa biorąc pod uwagę obecne tempo wzrostu, osiągniecie poziomu aktywów na poziomie 400 mln PLN (wzrost o 15 proc. r/r) w 2020 r. nie jest wykluczony, ale wzrost ten musi być selektywny. To więcej niż zakłada prognoza analityków Haitong Banku, która zakłada wzrost o 391 mln PLN (+12 proc. r/r). Jednocześnie przy mniejszym apetycie na ryzyko PKO BP stracił łączny udział w rynku kredytów (spadek o 0,5 proc. r/r) za sprawą segmentu kredytów hipotecznych, gdzie bank jest nad-reprezentowany (-0,5 pp.) i korporacyjnych (-0,6 pp.), podczas gdy kredyty konsumenckie (spadek o 0,1 proc.) utrzymują się na stabilnym poziomie. Analitycy uważają, że niższe wolumeny to strategiczna decyzja, spowodowana bardziej ostrożnym podejściem do udzielania kredytów w okresie pandemii. Zdaniem analityków sytuacja powinna się unormować, kiedy perspektywy makroekonomiczne staną się bardziej stabilne.
Po uwzględnieniu obniżek stóp procentowych analitycy obniżają prognozę marży odsetkowej netto na lata 2020/21 o 4/9 proc. Oczekują, że we wspomnianym okresie marża odsetkowa netto banku spadnie o 32/21 pb. do 2,89/2,68 proc., co będzie zneutralizowane przez wysoki wzrost aktywów i większą kontrolę kosztów.
PKO BP poinformował, że koszt ryzyka w I poł. 2020 r. wyniósł 123 pb. w tym 15 pb. związanych z koronawirusem, podczas gdy średnia branżowa wynosiła 27 pb. Rezerwy na ryzyka prawne wynikające z kredytów frankowych obejmowały ok. 0,7 proc. portfela. Oznacza to, że bazowy koszt ryzyka wyniósł w I poł. br. 77 pb. Moratoria kredytowe sięgnęły w I poł. 2020 r. 6,3 proc. portfela, czyli mniej niż w przypadku kredytów walutowych konkurentów (Santander Bank Polska/mBank ze wskaźnikiem 13,9%/13,8%.). Analitycy podwyższają prognozę rezerw netto na lata 2020/21 o odpowiednio 13/16 proc., uwzględniając przy tym wyższe rezerwy na ryzyko związane z kredytami frankowymi, które zostały podwyższone do 2,3 proc. portfela z 2 proc.
Zarząd PKO BP nie zakłada żadnych nagłych ruchów, jeżeli chodzi o obniżkę kosztów, ponieważ baza kosztowa jest restrukturyzowana powoli, ale systematycznie co najmniej od dekady. Zarząd planuje nadal inwestować w cyfryzację i automatyzację i w ten sposób przygotować się na oszczędności na innych polach. Analitycy obniżają prognozę kosztów na lata 2020/21 o 7/2 proc. Analitycy uwzględnili również oczekiwane rozwiązanie rezerwy na podatek w wysokości 300 mln PLN.
Zaangażowanie PKO BP w kredyty frankowe wynosiło 9,2 proc. całego portfela. Przeciwko bankowi jest toczy się 3079 pozwów (wzrost o 969 spraw, 46 proc. kw/kw w II kw. 2020 r.), których łączna wartość sporu wynosiła 776 mln PLN (wzrost o 54 proc. kw/kw). Z tego tytułu bank utworzył rezerwy w wysokości 659 mln PLN (wzrost o 15 proc. kw/kw, 3,7 proc. całego portfela), w tym 84 mln PLN w II kw. 2020 r. Wskaźnik pokrycia rezerwami (85 proc. wobec 114 proc. wcześniej) pozostaje powyżej średniej rynkowej.