Haitong Bank w raporcie z 21 października (godz. 8:00) podwyższa rekomendację dla Wirtualnej Polski do NEUTRALNIE (poprzednio Sprzedaj), jednocześnie podwyższając cenę docelową do 75,1 PLN z 60 PLN.
Haitong Bank podniósł wycenę Wirtualnej Polski za sprawą wzrostu wyceny globalnych spółek porównywalnych z branży online i e-commerce. Analitycy obniżyli prognozę EBITDA na 2020 r. o 9 proc. uwzględniając gorsze od oczekiwanych wyniki w segmencie e-commerce. Choć Wirtualna Polska działa w 100 proc. online, spółka nie jest w pełni beneficjentem wszystkich trendów związanych z lockdownem. Dzieje się tak głównie z powodu zaangażowania w turystykę międzynarodową, która w skali globalnej pogrążona jest w kryzysie, jednak analitycy nie wierzą, że sytuacja ulegnie znaczącej zmianie. Z drugiej strony lockdown sprawił, że zarówno prywatna jak i biznesowa aktywność ludzi przeniosła się do internetu, co powinno korzystnie przełożyć się na rynek reklamy internetowej.
Jeśli chodzi o wyniki za III kw. 2020 r. Haitong Bank oczekuje kolejnego słabego kwartału za sprawą wyników e-commerce. Analitycy spodziewają się, że łączne przychody wyniosą 140 mln PLN (spadek o 24 proc. r/r). Analitycy zakładają odbicie w reklamie internetowej i przychodów z tego tyłu na poziomie 80,4 mln PLN (wzrost o 8 proc. r/r, spadek o 5 proc. w II kw. 2020 r.). Haitong Bank oczekuje, że przychody z e-commerce wyniosą 51 mln PLN (spadek o 52 proc. r/r, wobec spadku o 65 proc. w II kw. 2020 r.), przede wszystkim za sprawą Wakacje.pl, ale również TotalMoney i Domodi. Restrukturyzacja, którą Wirtualna Polska przeprowadziła podczas lockdownu w II kw. 2020 r. powinna pozytywnie wpłynąć na rentowność segmentu reklamy internetowej i analitycy oczekują, że marża EBITDA wyniesie ok. 47 proc. wobec 44 proc. w roku ubiegłym. Rentowności e-commerce zaszkodzą prawdopodobnie przede wszystkim Wakacje.pl i analitycy spodziewają się, że EBITDA w tym segmencie wyniesie ok. 7 mln PLN. Ponadto według analityków przychody z działalności telewizyjnej wyniosą 5 mln PLN, a wynik EBITDA -0,9 mln PLN.
II kw. 2020 r. przyniósł pierwszy w historii spadek na rynku reklamy internetowej o ok. 5 proc. r/r, co było głównie wynikiem zamrożenia wszystkich budżetów reklamowych z powodu wielkiej niepewności wywołanej lockdownem. Warto jednak zauważyć, że 5 proc. spadek dynamiki reklamy internetowej i tak wygląda najlepiej wśród wszystkich segmentów, jeżeli weźmie się pod uwagę dwucyfrowe spadki w reklamie telewizyjnej, radiowej i w magazynach (-35 proc.), prasie (-50 proc.), reklamie zewnętrznej (-70 proc.) czy kinach (-100 proc.). Najważniejsze efekty lockdownu płyną ze zmiany przyzwyczajeń i przyspieszenia trendów cyfryzacyjnych wpływających na codzienne życie. Dotyczy to konsumpcji (więcej zakupów online via e-commerce), rozrywki (wzrost video-streamingu) i pracy (praca zdalna napędza webcasty, czaty na żywo itp.). Coraz więcej aktywności przenosi się do sieci, co powinno mieć pozytywny wpływ na reklamę internetową w perspektywie krótko, średnio i długoterminowej. Wirtualna Polska jest w dobrej pozycji by zmonetyzować to przyspieszenie trendu cyfryzacyjnego za sprawą swojej wiodącej pozycji wśród polskich portali jeżeli chodzi o bazę realnych użytkowników. Po drugie, w II kw. 2020 r. Wirtualna Polska koncentrowała się na cięciu kosztów, które oprócz e-commerce dotyczyło również segmentu reklamy internetowej. Przy oczekiwanym odbiciu przychodów z tego tytułu, dźwignia operacyjna powinna wesprzeć rentowność reklamy online.
Analitycy oczekują, że nawet jeżeli pandemia koronawirusa zelżeje w okresie wiosna-lato 2021, wiele ludzi zrezygnuje z międzynarodowych wakacji. Szczególnie dotyczy to rodzin z dziećmi, czyli grupy, która najczęściej wykupuje wakacje all-inclusive i jednocześnie jest najbardziej liczną grupą klientów Wakacje.pl. W Polsce odrodzenie turystyki międzynarodowej będzie tym trudniejsze, że rząd zaoferował program socjalny Wakacje+. Program ruszył w sierpniu 2020 r., ale wiele rodzin nie miało szans z niego skorzystać. Program obowiązuje do 2022 r. i według analityków może on być ważnym czynnikiem dla wielu rodzin przy podejmowaniu decyzji, czy w 2021 r. wyjechać zagranicę, czy spędzić wakacje w kraju. W efekcie tego analitycy oczekują, że przychody Wakacje.pl wzrosną w 2021 r., ponieważ baza porównawcza z 2020 r. będzie bardzo niska. Jednak zdaniem analityków powrót do poziomów z 2019 r., gdy przychody przekroczyły 100 mln PLN może zająć przynajmniej 2 lub 3 lata.
Jeśli chodzi o wyniki za III kw. 2020 r. Haitong Bank oczekuje kolejnego słabego kwartału za sprawą wyników e-commerce. Analitycy spodziewają się, że łączne przychody wyniosą 140 mln PLN (spadek o 24 proc. r/r). Analitycy zakładają odbicie w reklamie internetowej i przychodów z tego tyłu na poziomie 80,4 mln PLN (wzrost o 8 proc. r/r, spadek o 5 proc. w II kw. 2020 r.). Haitong Bank oczekuje, że przychody z e-commerce wyniosą 51 mln PLN (spadek o 52 proc. r/r, wobec spadku o 65 proc. w II kw. 2020 r.), przede wszystkim za sprawą Wakacje.pl, ale również TotalMoney i Domodi. Restrukturyzacja, którą Wirtualna Polska przeprowadziła podczas lockdownu w II kw. 2020 r. powinna pozytywnie wpłynąć na rentowność segmentu reklamy internetowej i analitycy oczekują, że marża EBITDA wyniesie ok. 47 proc. wobec 44 proc. w roku ubiegłym. Rentowności e-commerce zaszkodzą prawdopodobnie przede wszystkim Wakacje.pl i analitycy spodziewają się, że EBITDA w tym segmencie wyniesie ok. 7 mln PLN. Ponadto według analityków przychody z działalności telewizyjnej wyniosą 5 mln PLN, a wynik EBITDA -0,9 mln PLN.
II kw. 2020 r. przyniósł pierwszy w historii spadek na rynku reklamy internetowej o ok. 5 proc. r/r, co było głównie wynikiem zamrożenia wszystkich budżetów reklamowych z powodu wielkiej niepewności wywołanej lockdownem. Warto jednak zauważyć, że 5 proc. spadek dynamiki reklamy internetowej i tak wygląda najlepiej wśród wszystkich segmentów, jeżeli weźmie się pod uwagę dwucyfrowe spadki w reklamie telewizyjnej, radiowej i w magazynach (-35 proc.), prasie (-50 proc.), reklamie zewnętrznej (-70 proc.) czy kinach (-100 proc.). Najważniejsze efekty lockdownu płyną ze zmiany przyzwyczajeń i przyspieszenia trendów cyfryzacyjnych wpływających na codzienne życie. Dotyczy to konsumpcji (więcej zakupów online via e-commerce), rozrywki (wzrost video-streamingu) i pracy (praca zdalna napędza webcasty, czaty na żywo itp.). Coraz więcej aktywności przenosi się do sieci, co powinno mieć pozytywny wpływ na reklamę internetową w perspektywie krótko, średnio i długoterminowej. Wirtualna Polska jest w dobrej pozycji by zmonetyzować to przyspieszenie trendu cyfryzacyjnego za sprawą swojej wiodącej pozycji wśród polskich portali jeżeli chodzi o bazę realnych użytkowników. Po drugie, w II kw. 2020 r. Wirtualna Polska koncentrowała się na cięciu kosztów, które oprócz e-commerce dotyczyło również segmentu reklamy internetowej. Przy oczekiwanym odbiciu przychodów z tego tytułu, dźwignia operacyjna powinna wesprzeć rentowność reklamy online.
Analitycy oczekują, że nawet jeżeli pandemia koronawirusa zelżeje w okresie wiosna-lato 2021, wiele ludzi zrezygnuje z międzynarodowych wakacji. Szczególnie dotyczy to rodzin z dziećmi, czyli grupy, która najczęściej wykupuje wakacje all-inclusive i jednocześnie jest najbardziej liczną grupą klientów Wakacje.pl. W Polsce odrodzenie turystyki międzynarodowej będzie tym trudniejsze, że rząd zaoferował program socjalny Wakacje+. Program ruszył w sierpniu 2020 r., ale wiele rodzin nie miało szans z niego skorzystać. Program obowiązuje do 2022 r. i według analityków może on być ważnym czynnikiem dla wielu rodzin przy podejmowaniu decyzji, czy w 2021 r. wyjechać zagranicę, czy spędzić wakacje w kraju. W efekcie tego analitycy oczekują, że przychody Wakacje.pl wzrosną w 2021 r., ponieważ baza porównawcza z 2020 r. będzie bardzo niska. Jednak zdaniem analityków powrót do poziomów z 2019 r., gdy przychody przekroczyły 100 mln PLN może zająć przynajmniej 2 lub 3 lata.