Obchodzony co roku 5 kwietnia Dzień Grzeczności Kierowców skłania do refleksji nad tym, jakimi kierowcami są Polacy. Czy potrafimy być dla siebie uprzejmi? Czy może codzienne zabieganie sprawia, że pozytywne nastawienie zostawiamy za drzwiami samochodu? Niestety, według statystyk Polakom najczęściej w Europie zdarza się wysiąść z auta i pokłócić z innym uczestnikiem ruchu drogowego. Eksperci podkreślają, że warto być miłym dla innych kierowców – pozytywny wpływ dobrych uczynków na nasz organizm potwierdza wiele badań. O tym jakich zasad savoir-vivre powinniśmy przestrzegać za kółkiem opowiada Dariusz Wójcicki, ekspert platformy Motointegrator.com.
Nieuprzejmość (nie)dotyczy polskich kierowców
Każdy z nas powinien przede wszystkim jeździć i zachowywać się tak, jakby chciał, by jeździli i zachowywali się inni. Wszelkie niepokoje i stresy powinniśmy zostawiać za drzwiami samochodu, tak by móc być maksymalnie skupionym na jeździe. Trzeba bowiem podkreślić, że uprzejmość wobec innych kierowców to przede wszystkim niewprowadzanie zamieszania na drodze przez odstępstwa od panujących reguł. Empatyczna jazda nie polega na prostym przepuszczeniu kogoś na skrzyżowaniu, gdy mamy pierwszeństwo. Zachowanie, które może wydawać się nam uprzejme w stosunku do kierowcy A, wcale nie mysi być takie w stosunku do kierowcy B. Ważne jest wyczucie, tak by nasze uprzejmości były jak najbardziej bezpieczne dla wszystkich uczestników ruchu drogowego
– tłumaczy Dariusz Wójcicki, ekspert platformy Motointegrator.com.
Przykazania uprzejmej jazdy
Pamiętajmy, żeby ustępować miejsca pojazdom uprzywilejowanym, parkować zgodnie z przepisami i przepuszczać innych przy jeździe na tzw. suwak. Bądźmy też mili dla pieszych – ustępujmy im pierwszeństwa, a gdy pada starajmy się prowadzić auto tak, by nie ochlapała ich woda z przydrożnej kałuży. Przede wszystkim jednak bądźmy wyrozumiali. Wszyscy popełniamy przecież błędy. Każdy z nas przecież kiedyś uczył się jeździć, każdy z nas kiedyś był w obcym mieście i każdy z nas miał na pewno nie raz gorszy dzień
– zachęca Dariusz Wójcicki, ekspert platformy Motointegrator.com.
Najlepiej zapomnij o pozytywnym wzmocnieniu
[1] https://www.ipsos.com/en/flair-collection/77-european-drivers-who-take-liberties-traffic-code-do-same-public-health-guidelines
Motointegrator.com jest rozbudowaną platformą internetową, dzięki której kierowcy mogą nie tylko w łatwy sposób znaleźć odpowiadający im warsztat, ale także skontaktować się z nim bezpośrednio przez stronę, a w przypadku niektórych mechaników także umówić się na wizytę online. Obecnie w serwisie zarejestrowanych jest ponad 13 000 warsztatów samochodowych z całego kraju. Każdego miesiąca strona odwiedzana jest ponad 600 000 razy, co czyni ją idealnym narzędziem do promocji serwisu samochodowego.