Badanie: wysokie koszty oraz brak możliwości dojazdu to główne bariery uczestnictwa dzieci w zajęciach pozaszkolnych

15 września 2022

Blisko 65 proc. rodziców przed zapisaniem dzieci na zajęcia pozaszkolne powstrzymują zbyt wysokie koszty - wynika z badania zrealizowanego dla Tandu.pl przez Instytut Badań Rynkowych i Społecznych. Blisko jedna trzecia badanych (31 proc.) jako problem wskazuje także brak czasu na zawiezienie dzieci na zajęcia. Rodzice mają też trudność z wyborem odpowiednich kursów.

Po rozpoczęciu roku szkolnego wielu rodziców, wspólnie ze swoimi dziećmi, rozważa skorzystanie z dodatkowych zajęć pozaszkolnych. Jak wynika z badania Tandu.pl, już ponad połowa uczniów będzie niebawem chodzić na takie zajęcia. Głównym powodem jest chęć rozwijania umiejętności i zainteresowań, których nie można realizować w szkole, w ramach podstawy programowej.

Platforma edukacyjna Tandu.pl zapytała rodziców, którzy stoją właśnie przed wyborem czy i gdzie zapisać dzieci, o główne bariery skorzystania z takiego rozwiązania. Prawie dwie trzecie (64,5 proc.) respondentów wskazało, że są to zbyt wysokie koszty. Znacznie częściej na ten problem zwracają uwagę kobiety (77 proc.) niż mężczyźni (54 proc.).

Koszty zajęć pozaszkolnych są największym wyzwaniem dla mieszkańców małych miast. Wśród nich aż 92 proc. badanych zadeklarowało, że cena zajęć jest podstawową przeszkodą, która powoduje, że ich dzieci nie będą miały takiej możliwości. Również na wsi ten powód był wskazywany częściej – aż przez 74 proc. badanych. Bariera wysokich kosztów praktycznie nie istnieje za to w dużych miastach (powyżej 250 tys. mieszkańców) – tylko 3 proc. osób uznało, że jest to problem.

Jak pokazało badanie CBOS obejmujące rok szkolny 2020/2021, rodzice wydawali na dodatkowe zajęcia średnio 614 zł (na wszystkie dzieci korzystające z takich zajęć). Z roku na rok kwota ta rośnie o kilkanaście procent. Można więc zakładać, że w roku szkolnym 2022/2023 może sięgnąć nawet 800 zł miesięcznie. Dla wielu osób to poważna część domowego budżetu.

– Nasze badanie pokazuje, że koszt zajęć pozaszkolnych jest często powodem rezygnacji z umożliwienia swoim dzieciom rozwijania nowych umiejętności i kompetencji, których nie nauczą się w szkole. Kwestie finansowe nie powinny być przeszkodą, więc zachęcamy do poszukiwania rozwiązań, które są dużo bardziej efektywne, czyli na przykład korzystania z kursów online – mówi Jan Rudziński, pomysłodawca i założyciel Tandu.pl – Dobrze przygotowane i przeprowadzone zajęcia zdalne pozwolą nie tylko na zdobycie wartościowej wiedzy, ale także wyeliminują główne bariery, dla których wiele osób decyduje się na rezygnację z dawania swoim dzieciom szans rozwoju. Korzystanie z profesjonalnych zajęć online eliminuje bowiem także drugą główną barierę wskazywaną przez rodziców, czyli brak czasu na zawiezienie dziecka na zajęcia – dodaje.

Stracony czas za kółkiem

Z badania zrealizowanego przez IBRIS dla Tandu.pl wynika bowiem, że na ten powód wskazało 31 proc. badanych, jednak odpowiedzi różnicują się bardzo istotnie w deklaracjach obojga rodziców. Dojazd nie jest praktycznie w ogóle jakimkolwiek utrudnieniem dla mam. Stanowi jednak poważny kłopot dla ojców – aż 57 proc. z nich uznało, że to problem (z kolei ojcowie rzadziej uznawali, że koszty są przeszkodą). W przypadku tej bariery po raz kolejny częściej wskazują na nią rodzice z małych miasteczek (65 proc. odpowiedzi), a problem praktycznie nie występuje w największych miastach.

– Brak czasu na zawiezienie dzieci na zajęcia pozaszkolne jest dziś naprawdę łatwy do wyeliminowania i nie powinien w najmniejszym stopniu ograniczać dzieciom możliwości rozwoju. To zrozumiałe, że dla wielu rodziców, szczególnie w małych miastach, gdzie nie ma rozwiniętej oferty tego typu aktywności, jechanie kilkadziesiąt kilometrów, raz dwa razy w tygodniu to poważna inwestycja czasowa, do której dochodzi jeszcze koszt paliwa, jeśli korzystamy z samochodu – wskazuje Jan Rudziński z Tandu.pl – Po raz kolejny warto zaznaczyć, że dziś dzięki technologii można łatwo wyeliminować tę barierę i dzieci mogą z dowolnego miejsca rozwijać swoje umiejętności i uczyć się ciekawych rzeczy online – dodaje.

Dla 10 proc. rodziców kłopotliwe jest także wybranie odpowiednich zajęć pozaszkolnych dla swoich dzieci, podobnie jak z kwestią czasu na dojazd, na tę barierę wskazywali praktycznie wyłącznie ojcowie.

Ekspert Tandu.pl wskazuje, że warto szukać odpowiednich zajęć prowadzonych zdalnie, aby dzieci wynosiły z nich jak największa wartość. Takie lekcje powinny być krótkie (30-45 minut), odbywać się w małych grupach i zapewniać jak najwięcej interakcji uczestnikom. Ważne jest oczywiście także odpowiednie przygotowanie nauczyciela do wykorzystywania narzędzi cyfrowych, aby dzieci mogły jak najwięcej skorzystać z tej formy nauki. Zajęcia pozaszkolne w formie online są bowiem szansą na rozwijanie nowych umiejętności i zainteresowań zgodnych z potrzebami dzieci. Dodatkowo niwelują główne bariery wskazywane przez rodziców, szczególnie te wynikające z miejsca zamieszkania.

Badanie na zlecenie platformy edukacyjnej Tandu zrealizowane zostało przez Instytut Badań Rynkowych i Społecznych na przełomie sierpnia i września. W badaniu uczestniczyła reprezentatywna dla populacji Polski próba rodziców dzieci w wieku szkolnym. Zostało one zrealizowane metodą telefonicznych, standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo (CATI). Próba N=295.

Tandu wywodzi się z The Heart, fabryki startupów. Jednym z inwestorów jest Polska Fundacja Przedsiębiorczości, od której spółka pozyskała finansowanie w fazie pre-seed. Umożliwiło to zbudowanie produktu oraz stworzenie mechanizmów operacyjnych i biznesowych niezbędnych do jego sprawnego funkcjonowania. Prezesem i założycielem jest Jan Rudziński – manager doświadczony w obszarze rozwoju innowacji B2C. Doświadczenie zdobywał m.in. w Deloitte Strategy czy Grupie Carlsberg Polska. W The Heart odpowiada za doradztwo strategiczne i budowę spółek.