Haitong Bank w raporcie z 2 listopada (godz. 8:00) podwyższa rekomendację dla Santander Bank Polska do KUPUJ (poprzednio Neutralnie), jednocześnie podwyższając cenę docelową do 153,4 PLN z 152,3 PLN.
Analitycy podnieśli docelową cenę akcji do 153,4 PLN (uwzględniając oczekiwaną stratę z tytułu kredytów frankowych w wysokości 21,6 PLN, tj. 12 proc.), co daje 23-procentowy potencjał wzrostowy. Na podstawie zmian w prognozie analitycy podnieśli długoterminowe założenia dotyczące ROE. Santander Bank Polska ogłosił plany zwolnień grupowych. Redukcje mają dotknąć do 2 tys. pracowników oddziałów i centrali, czyli 18,52 proc. ogółu zatrudnionych (stan na wrzesień 2020 r.) i zakończą się w grudniu 2022 r. Analitycy zaktualizowali również prognozę o wydarzenia z III kw. 2020 r., ponieważ Santander Bank Polska przekroczył oczekiwania analityków, szczególnie jeżeli chodzi o wynik na działalności handlowej i mniejsze rezerwy z tytułu kredytów frankowych. Oczekiwania zarządu po publikacji wyników za III kw. można uznać za ostrożnie optymistycznie. Analitycy Haitong Banku podnieśli prognozę zysku netto na lata 20/21 o odpowiednio 14/10 proc., do 1,23 mld PLN (spadek o 49 proc. r/r) i 1,65 mld PLN (wzrost o 35 proc. r/r). Analitycy widzą szansę, że zysk będzie wyższy od konsensusu, który znajduje się znacząco poniżej ich oczekiwań na lata 2020/22 (o 20/28/20 proc.). W opinii analityków wynika to głównie z nieuwzględnionego potencjału restrukturyzacyjnego, wysoce nieprzewidywalnych skutków pandemii koronawirusa, szczególnie jeżeli chodzi o wolumeny i koszt ryzyka oraz różne założenia co do poziomu stóp procentowych w perspektywie średnioterminowej. Po spadku kursu akcji w minionym miesiącu (o 11,6 proc., mniej niż indeks WIG BANKI, który spadł o 13,4 proc.), Santander Bank Polska jest wyceniany obecnie ze wskaźnikiem P/B na rok 2020 na poziomie 0,5x, co daje premię w porównaniu do pozostałych banków analizowanych przez Haitong Bank (0,4x). Analitycy uważają, że premia ta jest usprawiedliwiona biorąc pod uwagę silną bazę kapitałową i potencjał restrukturyzacyjny banku. Zagrożenie może jednak stanowić utrata udziału w rynku kredytów hipotecznych i korporacyjnych. Podstawowym scenariuszem analityków pozostaje U-kształtne odbicie gospodarcze, które jednak może nie być tak krótkie jak oczekiwano. Dodatkowo analitycy zakładają mniejsze zawirowania makroekonomiczne spowodowane drugą falą pandemii i brak dalszych obniżek stóp procentowych, jednak szybki wzrost liczby zachorowań niesie ryzyko dla tego scenariusza. Do głównych ryzyk dla Santander Bank Polska analitycy zaliczają obecnie:różne scenariusze dotyczące sytuacji makroekonomicznej/stóp procentowych, co może prowadzić do wyższych/niższych przychodów odsetkowych netto i kosztu ryzyka;portfel kredytów frankowych, gdzie szybko rosnąca liczba nowych spraw sądowych powoduje konieczność tworzenia dodatkowych rezerw;potencjalny dalszy zakaz wypłaty dywidendy. Spowolnienie gospodarcze, niższe stopy procentowe, wyższe obciążenia regulacyjne szkodzą rentowności sektora. Jednocześnie seria przejęć, których Santander Bank Polska dokonał w ostatnich latach i intensyfikacja cyfryzacji w sektorze, czynią bank według analityków naturalnego kandydata do przeprowadzenia zwolnień grupowych. Spółka przeprowadziła ostatnie zwolnienia grupowe w 2019 r., które objęły 1,4 tys. pracowników (11 proc. zespołu), w związku z czym bank utworzył rezerwy restrukturyzacyjne w wysokości 82 mln PLN. Analogicznie, analitycy szacują koszty obecnych zwolnień na ok. 120 mln PLN, rezerwa ta prawdopodobnie zostanie zaksięgowana w IV kw. 2020 r. Bank zamierza rozłożyć zwolnienia na najbliższe 2 lata ze względu na specyficzne warunki rynkowe związane z pandemią, co może opóźnić rzeczywiste korzyści. Analitycy szacują wpływ redukcji zatrudnienia na oszczędności rzędu 250 mln PLN (6,5 proc. bazy kosztowej), które powinny zostać w pełni uwzględnione w 2023 r. Według zarządu skala ożywienia w biznesie w III kw. 2020 r. jak również oczekiwanie odbicia gospodarczego w 2021 r. (które może być nieco słabsze niż zakładano w ubiegłym kwartale) uzasadniają optymistyczne podejście. Marża odsetkowa netto osiągnęła w III kw. swój punkt zwrotny i powinna ustabilizować się lub nawet wzrosnąć w kolejnych kwartałach. Tendencje w spłatach kredytów wyglądają pozytywnie, a skala moratoriów kredytowych, które mają wygasnąć w IV kw. 2020 r., spadła ze swojego szczytowego poziomu 19 proc. portfela, do 6 proc. w III kw. Analitycy prognozują, że marża odsetkowa netto w latach 2020/21 spadnie o odpowiednio 44/6 pb., a koszt ryzyka wzrośnie do 128/125 pb. (uwzględniając rezerwy z tytułu kredytów frankowych). Tempo wzrostu nowych spraw sądowych związanych z kredytami frankowymi wyhamowało w porównaniu ze szczytem w II kw. 2020 r. (904 trwające sprawy sądowe), ale wciąż pozostaje wysokie (689 spraw, co oznacza wzrost o 29 proc. kw/kw). Bank miał 3471 spraw (w tym 2 pozwy grupowe) o łącznej wartości bilansowej 667 mln PLN (wzrost o 29 proc. kw/kw), w związku z czym utworzył rezerwy na poziomie 394 mln PLN (co daje wskaźnik pokrycia na poziomie 59 proc., wzrost o 8 proc. kw/kw), w tym 29 mln PLN w III kw. 2020 r. To jeden z najniższych wskaźników pokrycia wśród notowanych na giełdzie banków. Dla porównania te wskaźniki w Millennium i mBanku wynoszą odpowiednio 120 i 69 proc. Jednocześnie Santander Bank Polska poinformował, że jego wskaźnik strat wyniósł 39 proc. (14 na 36) w Santander Bank i 53 proc. (17 na 32) w Santander Consumer Bank. Dlatego też analitycy podtrzymują prognozę rezerw portfelowych na poziomie 2,3 proc. rocznie, co daje ok. 95 mln PLN rezerw do zaksięgowania w IV kw. 2020 r. Analitycy zwracają jednak uwagę, że prognozowanie poziomu rezerw jest obarczone bardzo wysokim marginesem błędu.