Powrót do szkoły to dla wielu rodzin nie tylko zmiana rytmu dnia, ale często też poważny finansowy sprawdzian. Z najnowszego raportu Santander Consumer Banku „Polaków portfel własny: Edukacja w portfelu” wynika, że aż 48 proc. rodziców w Polsce nie planuje budżetu szkolnego z wyprzedzeniem, a niemal jedna trzecia wydaje miesięcznie od 501 do 1000 zł na edukację dziecka. Z kolei, blisko co trzecie dziecko otrzymuje kieszonkowe do szkoły, które najczęściej rodzice pokrywają z bieżących dochodów, ale czasami także ze swoich oszczędności.
Rok szkolny dla rodzica
– W naszym najnowszym raporcie postanowiliśmy sprawdzić jak w budżety Polaków, a konkretniej – rodziców, wpisuje się edukacja dzieci. Wyniki pokazują, że podejście do zarządzania wydatkami szkolnymi różni się w zależności od dochodów czy też płci. Dla przykładu – planowanie budżetu deklaruje 47 proc. kobiet i aż o 11 p.p. mniej mężczyzn (36 proc.). Panowie z kolei, znacznie częściej niż Panie decydują się na spontaniczne zakupy szkolne (53 proc. wobec 43 proc.) – mówi Paweł Pasztetnik, menadżer ds. zarządzania produktem w Santander Consumer Banku.
Ile kosztuje edukacja dziecka?
Warto zwrócić uwagę na to, że najwyższe kwoty (powyżej 1500 zł) przeznaczają najczęściej rodzice dzieci uczęszczających do szkół niepublicznych (22 proc. – w porównaniu do 5 proc. tych uczęszczających do placówek publicznych), a także osoby z największych aglomeracji (powyżej 250 tys. mieszkańców) – 13 proc. Z kolei wydatki poniżej 200 zł dominują wśród rodzin o dochodach od 3000 do 3999 zł (29 proc.) oraz z małych miast (do 50 tys. mieszkańców) – 19 proc. Z wyższymi kosztami trzeba się liczyć przy wyborze niepublicznej placówki edukacyjnej – żaden rodzic dziecka, które uczęszcza do takiej szkoły, nie wskazał najniższego przedziału kwotowego.
Kieszonkowe do szkoły
Najczęściej dodatkowe pieniądze dla dzieci pochodzą z bieżących dochodów (78 proc.), od dziadków (29 proc.) oraz z programów rządowych takich jak 800+ (28 proc.). Co czwarty rodzic (25 proc.) daje dziecku kieszonkowe z własnych oszczędności, a 15 proc. ze środków zgromadzonych przez dziecko, np. pieniędzy otrzymanych na komunię.
– Wysokie i regularne wydatki edukacyjne mogą stanowić wyzwanie dla budżetu domowego, szczególnie w miesiącach rozpoczynających nowy rok szkolny. W takiej sytuacji rozwiązaniem mogą być produkty finansowe pozwalające na rozłożenie kosztów w czasie. Rodzice mogą skorzystać z kart kredytowych Visa, takich jak Comfort z kredytem bez odsetek nawet do 54 dni czy TurboKARTA, z którą można zyskać nawet do 360 zł rocznie w postaci zwrotów za niektóre zakupy. Produkty te umożliwiają wygodne i elastyczne finansowanie wydatków edukacyjnych – od zakupu podręczników, po opłacenie zajęć dodatkowych. Z kolei Mistrzowski Kredyt Gotówkowy nawet do 150 000 zł, pozwala na sfinansowanie wyższych, jednorazowych kosztów, np. wyprawki czy opłat za szkołę prywatną. Stałe oprocentowanie i możliwość rozłożenia spłaty nawet na 120 rat zapewniają bezpieczeństwo, wygodę oraz przewidywalność – podsumowuje Paweł Pasztetnik, menadżer ds. zarządzania produktem w Santander Consumer Banku.
Badanie zostało zrealizowane na zlecenie Santander Consumer Banku metodą telefonicznych, standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo (CATI), przeprowadzonych przez Instytut Badań Rynkowych i Społecznych (IBRiS) w dniach 10-21 lipca 2025 r. W badaniu wzięła udział reprezentatywna grupa dorosłych rodziców dzieci w wieku szkolnym. Próba n = 1000.
Santander Consumer Bank – jest jednym z liderów rynku consumer finance w Polsce. Oferuje klientom szeroki zakres produktów obejmujący kredyty gotówkowe, kredyty ratalne, kredyt celowy, karty kredytowe oraz lokaty i rachunek oszczędnościowy. Produkty dystrybuowane są online oraz poprzez sieć oddziałów oraz sklepy i punkty usługowe.
Więcej na www.santanderconsumer.pl
Dodatkowych informacji udziela:
Magdalena Grzelak
Dyrektorka ds. Komunikacji Wewnętrznej i Public Relations | Rzeczniczka Prasowa
tel. +48 601 161 442