
- Od 1 czerwca 2026 r. ograniczenie nocnej sprzedaży alkoholu obowiązywać będzie na terenie całej Warszawy - ogłosił wczoraj prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Uchwałę w tej sprawie przedłoży Radzie Warszawy wiosną przyszłego roku. W przyszłym tygodniu ma być głosowane przyspieszenie pilotażu tego programu w Śródmieściu i Pradze-Północ. Zakaz sprzedaży alkoholu po 22.00 w stolicy stał się powodem kolejnego kryzysu Koalicji Obywatelskiej. Radni KO podzielili się w kluczowej sprawie: część uznała, że pełen zakaz nocnej sprzedaży alkoholu generuje zbyt wysokie koszty społeczne i gospodarcze wobec punktowego charakteru problemu – zakłócania porządku w centrum miasta. Ostatecznie Rada Miasta odrzuciła projekt kompleksowego zakazu i przegłosowała tylko pilotaż w dwóch dzielnicach. Decyzja ta została oceniona jako kompromis, który w praktyce okazał się upokorzeniem dla Trzaskowskiego i pokazała podziały w KO. Decyzje radnych spotkały się z protestami aktywistów oraz ostrymi komentarzami ze strony mediów, parlamentarzystów i innych polityków, m.in. z krytyką premiera Donalda Tuska. Awantura obnażyła brak jedności i skuteczności komunikacyjnej w KO, osłabiając autorytet Trzaskowskiego oraz pozycję polityczną partii w Warszawie. Konflikt może przyczynić się do wzrostu poparcia dla opozycji w przyszłych wyborach samorządowych.

- Czołowe agencje ratingowe zmieniają perspektywę Polski. Najpierw Fitch ogłosił decyzję dot. wiarygodności kredytowej Polski. Sama ocena została utrzymana na dotychczasowym poziomie A- jednak perspektywa została zmieniona ze „stabilnej” na „negatywną”. Podobną decyzję w tym tygodniu podjęła agencja Moody’s, utrzymując rating na dotychczasowym poziomie A2, ale ze zmienioną perspektywą na „negatywną”. Takie działanie jest potwierdzeniem generalnej zmiany nastawiania i sygnałem, że agencje z „wielkiej trójki” mają wątpliwości co do sytuacji finansowej Polski w przyszłości. Co dokładnie oznacza ta zmiana? Przede wszystkim wyższe koszty zadłużenia. Polska, by pozyskać środki na pokrycie deficytu budżetowego (który ma wynieść 272 mld zł w przyszłym roku), może być zmuszona do oferowania wyższych odsetek inwestorom. Utrudnia to zarządzanie długiem publicznym i zwiększa obciążenie dla budżetu. Tymczasem już w tym roku koszty obsługi zadłużenia są dużym problemem, bo stanowią aż 11,5 proc. dochodów państwa i 7,8 proc. wydatków. Analitycy prognozują rosnący dług publiczny, co jest sprzeczne z dotychczasowymi oczekiwaniami agencji, zakładającymi przyspieszoną redukcję deficytu budżetowego i stabilizację długu publicznego poniżej 60 proc. PKB do 2027 roku. Tymczasem dług publiczny może osiągnąć 65 proc. PKB w 2026 r. i przekroczyć 70% do końca lat 20. XXI wieku. Moody's, podobnie jak wcześniej agencja Fitch, wskazuje na znacznie słabsze perspektywy fiskalne. Agencja przewiduje, że deficyt budżetowy może wynieść 6,8 proc. PKB w 2025 r. i 6,6 proc. w 2026 r. Głównymi przyczynami są: wyższe wydatki socjalne, rosnące płace w sektorze publicznym i utrzymujące się wysokie wydatki na obronność (około 5 proc. PKB). Moody's zauważa, że inne państwa, by sprostać rosnącym wydatkom na obronność, szukają alternatywnych rozwiązań. Niektóre, jak kraje bałtyckie czy Dania, wprowadzają nowe podatki lub dokonują realokacji budżetów. Dania, by zwiększyć dochody podatkowe, zniosła nawet jedno święto państwowe. Moody's sugeruje, że aby zmiany w wydatkach były neutralne fiskalnie w dłuższej perspektywie, rządy muszą zwiększyć dochody lub ciąć inne wydatki.
- Ministerstwo Finansów ogłosiło założenia do nowelizacji ustawy o VAT. Planowane zmiany mają za zadanie ułatwić przedsiębiorcom działalność, m.in. dzięki zniesieniu obowiązku odrębnego zgłoszenia VAT-Z oraz odrębnej informacji o sporządzeniu spisu z natury przez przedsiębiorców likwidujących działalność (będących podatnikami wpisanymi do CEIDG oraz KRS). Projekt przewiduje także wprowadzenie tzn. składu VAT, czyli procedury umożliwiającej stosowanie zerowej stawki VAT dla transakcji realizowanych w składzie. Obowiązek podatkowy ma powstawać dopiero w momencie wyprowadzenia towaru z procedury składu VAT. Twórcy ustawy zamierzają także zmienić przepisy w zakresie wykreślenia podatników z rejestru VAT. Docelowo fiskus przed dokonaniem takiej czynności ma wezwać podatnika do złożenia wyjaśnień np. w zakresie braku wykazywania sprzedaży opodatkowanej VAT (obecnie może dokonać takiej czynności automatycznie). Wśród istotnych zmian wymienia się także wprowadzenie tzn. białego rejestru VAT, który ma umożliwić sprawdzenie czy kontrahent w momencie transakcji był podatnikiem VAT. Planowane jest także rozszerzenie solidarnej odpowiedzialności nabywcy za VAT niewypłacony przez sprzedawcę. Ma on odpowiadać za zaległości podatkowe sprzedawców również w sytuacji, gdy wiedział, że faktura dokumentująca czynność, za którą należność została zapłacona z zastosowaniem mechanizmu podzielonej płatności, została wystawiona przez podmiot nieistniejący, stwierdza czynności, które nie zostały dokonane, podaje kwoty niezgodne z rzeczywistością. Mechanizmem tym mają zostać objęte usługi z załącznika nr 15 do ustawy o VAT o wartości nieprzekraczającej 15 tys. zł oraz niektóre usługi niematerialne (np. doradcze, zarządcze, rachunkowo-księgowe, reklamowe czy badawcze). Ministerstwo proponuje również likwidację obowiązku zapłaty VAT w ciągu 14 dni od wewnątrzwspólnotowego nabycia środka transportu oraz zniesienie obowiązku składania aktualizacji VAT-R w przypadku zmiany danych adresowych. Zmiany mogą wejść w życie od 1 stycznia 2026 r.
- Rząd przyjął projekt ustawy, która pozwoli skutecznie walczyć z dezinformacją i hejtem oraz blokować nielegalne treści w Internecie. Nowoczesny system będzie chronił użytkowników w sieci i zapewni przejrzyste zasady działania dla platform internetowych. To dostosowanie naszego prawa do unijnego Aktu o usługach cyfrowych - DSA. Przyjęte zostały także przepisy deregulacyjne wspierające działalność i rozwój polskiej branży turystycznej. Głównym celem nowelizacji jest skuteczniejsza walka z nielegalnymi treściami w internecie, takimi jak pornografia dziecięca, handel ludźmi, oszustwa czy kradzież tożsamości. Wprowadzenie krajowej procedury wydawania nakazów blokowania dostępu do określonych treści – decyzje takie będą mogły być podejmowane przez Urząd Komunikacji Elektronicznej (UKE) lub Krajową Radę Radiofonii i Telewizji (KRRiT). Użytkownicy zyskają prawo do odwołania się od decyzji platformy o usunięciu treści i uzyskania przywrócenia materiału, jeśli decyzja była błędna. Projekt zakłada wzmocnienie nadzoru nad platformami cyfrowymi oraz lepszą współpracę krajowych i unijnych organów regulacyjnych. Najbardziej dyskusyjne są przepisy pozwalające Prezesowi UKE decydować o blokowaniu treści bez udziału sądów oraz bez informowania autorów treści o blokadzie. Eksperci podnoszą obawy o naruszenie wolności słowa oraz brak skutecznych i niezależnych procedur odwoławczych. Krytycy wskazują, że takie uprawnienia mogą prowadzić do arbitralnego usuwania lub blokowania treści, co potencjalnie może zostać wykorzystane do tłumienia nie tylko nielegalnych, ale i niewygodnych materiałów krytycznych wobec władzy.
- Prezydent Karol Nawrocki wziął udział w debacie generalnej 80. Sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ. W swoim przemówieniu podkreślił, że świat wchodzi w nową, niebezpieczną erę, w której zasady międzynarodowe są łamane. Zaznaczył, że rosyjska inwazja na Ukrainę to test dla globalnego ładu i wezwał do zdecydowanej reakcji. Prezydent Polski wezwał do pociągnięcia Rosji do pełnej odpowiedzialności za swoje działania, w tym przed międzynarodowymi sądami. Podkreślił, że agresorzy nie mogą liczyć na ekonomiczne korzyści z wojny i muszą ponieść konsekwencje. Zaznaczył, że Polska wspiera prace Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości oraz Międzynarodowego Trybunału Karnego i popiera ideę ustanowienia specjalnego trybunału ad hoc, który osądziłby sprawców agresji. Prezydent Nawrocki stanowczo potępił rosyjską agresję na Ukrainę, uznając ją za zagrożenie dla porządku międzynarodowego. Odniósł się również do incydentu z dronami z 9 na 10 września, kiedy rosyjskie drony naruszyły polską przestrzeń powietrzną, co było "pierwszym od II wojny światowej" zmuszeniem Polski do otwarcia ognia do wrogich obiektów. Zapewnił, że Polska jest gotowa do obrony swojego terytorium. Podkreślił także, że Polska przeznacza znaczne środki na rozbudowę swoich zdolności obronnych, działając na rzecz umacniania Bukaresztańskiej Dziewiątki i Inicjatywy Trójmorza. Nawrocki wymienił błędy popełnione przez Europę w polityce migracyjnej i klimatycznej, zgadzając się z krytyką ze strony Donalda Trumpa, który mówił w swoim wystąpieniu, że „zmiana klimatu to największy szwindel, jaki kiedykolwiek został popełniony na świecie”. Prezydent USA przekonywał, że "zielona energia i imigracja to dwa najgroźniejsze potwory, które niszczą Europę", a odnawialne źródła energii "niszczą dużą część wolnego świata". W podobnym tonie wypowiedział się Karol Nawrocki - uznał Zielony Ład za "zielone szaleństwo", które niszczy gospodarki, oraz skrytykował zależność od rosyjskiego gazu. W swoim wystąpieniu prezydent Nawrocki odniósł się także do sytuacji w Strefie Gazy, wzywając ONZ do działań i opowiadając się za dwupaństwowym rozwiązaniem. Wyraził nadzieję na stałą obecność Polski w gronie G20 oraz podkreślił zaangażowanie w pomoc humanitarną i rozwojową.
- Prawie dwa tygodnie granica Polski z Białorusią była zamknięta. Otwarto ją o północy w nocy ze środy na czwartek. Granica polsko-białoruska została zamknięta o północy z czwartku na piątek (11/12 września) na mocy rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych i administracji z uwagi na organizowane 12-16 września rosyjsko-białoruskie manewry wojskowe Zapad 2025. Zawieszenie ruchu granicznego z Republiką Białorusi obowiązywało w obu kierunkach – wyjazdu z Polski na Białoruś i wjazdu do naszego kraju. Dotyczy transportu samochodowego i pociągów towarowych.
- Rada nadzorcza PZU podjęła uchwałę w sprawie powołania Bogdana Benczaka w skład zarządu, powierzając mu funkcję prezesa pod warunkiem uzyskania zgody Komisji Nadzoru Finansowego. PZU jest w dość specyficznym okresie, bo wraz z końcem roku kalendarzowego nadejdzie koniec obecnej kadencji zarządu spółki. Może się więc okazać, że nowy szef pokieruje pracami zarządu przez kilka miesięcy. Bogdan Benczak to radca prawny, absolwent Wydziału Prawa Uniwersytetu Warszawskiego, studiów podyplomowych na Akademii Ekonomicznej w Krakowie oraz studiów menedżerskich MBA na Uniwersytecie Gdańskim. Od lutego 2025 r. był zatrudniony w PZU na stanowisku dyrektora zarządzającego ds. korporacyjnych i spółek zagranicznych. Wcześniej, w okresie lipiec 2023 r. — sierpień 2024 r. pełnił funkcję dyrektora generalnego w ADB Gjensidige Lietuva, w latach 2018-2022 był członkiem zarządu, a także prezesem ERGO Insurance SE / ERGO Life Insurance SE. Przypomnijmy, że na początku sierpnia odwołany z funkcji prezesa został Andrzej Klesyk. Była to już druga zmiana szefa PZU za rządów obecnej koalicji. Ministerstwo Finansów wstrzymało prace nad projektem ustawy, która miała umożliwić połączenie części PZU z Bankiem Pekao. Resort nie podał przyczyn decyzji.
- Najwyższa Izba Kontroli opublikowała raport, w którym ostro ocenia działania administracji rządowej dotyczące rozwoju odnawialnych źródeł energii. Kontrola, prowadzona w latach 2022-2024, wykazała, że podejmowane działania były niewystarczające i mogą zagrozić transformacji energetycznej Polski. Kontrola wykazała opóźnienia prawne. Pomimo pewnych postępów, rząd nie dokończył na czas implementacji unijnej dyrektywy RED II. Opóźnienie wynosi ponad trzy i pół roku, co może skutkować sankcjami ze strony UE. Z raportu wynika również, że Ministerstwo Klimatu i Środowiska nie zaktualizowało na czas kluczowych dokumentów, takich jak Krajowy plan na rzecz energii i klimatu (KPEiK) i Polityka Energetyczna Polski do 2040 roku (PEP2040). Ministerstwu Klimatu i Środowiska zarzuca się także brak wystarczających działań, aby dokładnie zbadać i wyznaczyć najlepsze miejsca (mapować potencjał) dla rozwoju odnawialnych źródeł energii, w tym energii wiatrowej. To powoduje ryzyko niedotrzymania terminów wynikających z KPO oraz unijnych dyrektyw RED II i RED III. Problemem są również zmiany w przepisach, które ograniczają lokalizacje farm wiatrowych oraz brak wystarczających działań administracji centralnej w zakresie upraszczania procedur dla inwestorów. W ocenie NIK te opóźnienia i bariery mogą poważnie zagrozić transformacji energetycznej i dostępności taniej energii w Polsce.

- 7-9 października 2025 r. – kolejne posiedzenie Sejmu
- 9 października 2025 r. - Wizyta Prezydenta w USA w Estonii
