
- Rząd przyjął projekt budżetu na 2026 rok. Zakłada on dochody na poziomie 647,2 mld zł, a wydatki na 918,9 mld zł, co skutkuje deficytem budżetowym wynoszącym 271,7 mld zł. Budżet ten przewiduje rekordowe wydatki na bezpieczeństwo, ochronę zdrowia, edukację oraz duże inwestycje infrastrukturalne i energetyczne. Rząd prognozuje wzrost PKB o 3,5% oraz inflację na poziomie średniorocznym 3%. Deficyt oraz relacja długu publicznego do PKB, która ma wynieść 53,8%, pozostają pod kontrolą, zgodnie z ustawą o finansach publicznych. Wydatki na obronność mają przekroczyć 200 mld zł, natomiast na ochronę zdrowia przewidziano około 247,8 mld zł. Bezrobocie według prognoz ma spaść do 5%. Budżet trafił już do Sejmu. Teraz przejdzie on przez procedurę legislacyjną w Sejmie, która składa się z trzech czytań. Po uchwaleniu ustawy budżetowej przez Sejm, a potem Senat, trafi ona do Prezydenta, który ma 7 dni na podpisanie lub skierowanie ustawy do Trybunału Konstytucyjnego. Co ciekawe nie może jej zawetować.

- Szymon Hołownia zaskoczył polską scenę polityczną, ogłaszając, że rezygnuje z ubiegania się o funkcję przewodniczącego partii Polska 2050 w styczniowych wyborach. Jednocześnie potwierdził, że złożył aplikację w publicznym naborze na Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców (UNHCR). Decyzja Hołowni o rezygnacji z kierowania partią stawia Polskę 2050 przed wyzwaniem wyboru nowego lidera, co zadzieje się na początku 2026 roku. Hołownia podkreśla, że „Nigdy wcześniej Polaka nie było w takim miejscu w strukturach ONZ, a temat wsparcia humanitarnego znam lepiej, niż politykę, bo zajmowałem się nim dwa razy dłużej, rozwijając moje fundacje na całym świecie. Te dwa lata nauczyły mnie zaś budować więź między państwami. Nie trzeba chyba nikomu tłumaczyć, jak ważne byłoby dodanie do tego ogromnego wyzwania polskiej i szerzej – wschodniej i północnoeuropejskiej perspektywy”. Kandydatura lidera Polski 2050 została poparta przez rząd. Zgodnie z umową koalicyjną marszałkiem Sejmu do 13 listopada 2025 r. ma pozostać Hołownia, którego później zastąpi współprzewodniczący Nowej Lewicy, obecny wicemarszałek Włodzimierz Czarzasty. Rada Krajowa Polski 2050 jednomyślnie rekomendowała Hołownię na stanowisko wicemarszałka Sejmu po zakończeniu pełnienia funkcji marszałka. Członkowie klubu parlamentarnego Polska 2050 zdecydowali też o rekomendowaniu na stanowisko wicepremierki obecnej ministry funduszy i polityki regionalnej Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz. Konkurowała o rekomendację z ministrą klimatu i środowiska Pauliną Hennig-Kloską. Swoją kandydaturę zgłosił również poseł Ryszard Petru.
- System kaucyjny w Polsce obowiązuje od środy 1 października 2025 roku. Jest to mechanizm, który ma na celu promowanie recyklingu i ponownego wykorzystania opakowań po napojach. Przy zakupie napojów w opakowaniach objętych systemem konsumenci płacą dodatkową opłatę – kaucję, którą mogą odzyskać, oddając puste opakowania w specjalnych punktach zbiórki, najczęściej w sklepach powyżej 200 m². System obejmuje plastikowe butelki do 3 litrów, metalowe puszki do 1 litra oraz od 1 stycznia 2026 także szklane butelki wielorazowego użytku do 1,5 litra. Opakowania muszą mieć specjalne oznaczenie „kaucja” wraz z kwotą kaucji – 50 groszy dla plastików i puszek oraz 1 zł dla szkła (od 2026 roku). System ma zwiększyć poziom recyklingu i ograniczyć ilość odpadów, a także ułatwić konsumentom odpowiedzialne pozbywanie się opakowań. W sklepach pojawiły się już automaty, które przyjmują butelki i puszki, a producenci mają czas do końca 2025 roku na wyprzedanie starych opakowań bez oznaczenia systemu kaucyjnego. Z systemów kaucyjnych korzysta 180 mln Europejczyków.
- Rząd przyjął projekt ustawy podwyższający CIT dla banków. Podatek ma wynieść w pierwszym roku 30 proc. (dziś 19 proc.), 26 proc. w 2027 r. i docelowo 23 proc. od 2028 r. Premier Donald Tusk jeszcze przed posiedzeniem rządu mówił, że lepiej opodatkować banki niż obywateli. Według projektu banki zapłacą w 2026 r. o ok. 6,6 mld zł więcej podatku (efekt wyższego CIT i niższego podatku bankowego), a w ciągu dekady do budżetu państwa ma wpłynąć dodatkowo ok. 23,4 mld zł. Z tych pieniędzy rząd chce sfinansować większe wydatki na bezpieczeństwo i ochronę zdrowia. Ministerstwo Finansów wyjaśniło, że analogiczne rozwiązanie do proponowanego zostało wprowadzone m.in. na Słowacji. Trudno powiedzieć, czy prezydent Karol Nawrocki poprze tę propozycję, gdyż zapowiadał, że będzie się sprzeciwiał wszelkim podwyżkom podatków.
- Komisja Europejska wydała wstępną zgodę na usunięcie z Krajowego Planu Odbudowy dwóch „kamieni milowych”, zakładających wprowadzenie opłaty rejestracyjnej oraz opłaty środowiskowej od posiadania pojazdów emisyjnych. Minister Funduszy i Polityki Regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w czwartek oficjalnie potwierdziła, że nie będzie podatku od aut spalinowych w Polsce. Kamienie milowe, które miały działać na zasadzie "zanieczyszczający płaci", zostaną zastąpione przez pakiet czterech reform skoncentrowanych na transformacji energetycznej: wprowadzenie systemu aukcyjnego dla dużych instalacji biometanu (powyżej 1 MW); określenie zasad przesyłu biogazu i biometanu za pomocą gazociągów bezpośrednich; usunięcie z ustawy o promowaniu energii elektrycznej z wysokosprawnej kogeneracji węgla jako paliwa możliwego do wspierania w ramach mechanizmu; integracji rynków energii elektrycznej poprzez przystąpienie do europejskich platform bilansujących PICASSO i MARI. To już trzecia rewizja KPO prowadzona przez obecny rząd. Jak podała minister Pełczyńska-Nałęcz, dzięki negocjacjom z KPO usunięto w sumie już trzy pierwotnie zapisane podatki od aut spalinowych. Dodatkowo, w wyniku prowadzonych rewizji, udało się "uratować od 5 do 10 mld zł" inwestycji oraz wynegocjować zmniejszenie części pożyczkowej KPO o 21,5 mld zł. Celem rewizji jest również przekierowanie około 6,6 mld zł z części grantowej na inne inwestycje.
- Szczyt Unii Europejskiej w Kopenhadze, który skończył się wczoraj, skupiał się głównie na kwestiach bezpieczeństwa oraz wsparcia dla Ukrainy. Jednym z kluczowych tematów była propozycja Komisji Europejskiej dotycząca utworzenia tzw. muru dronowego – systemu obrony przed rosyjskimi dronami naruszającymi przestrzeń powietrzną UE. Pomysł ten spotkał się jednak ze sprzeciwem największych państw UE, jak Niemcy i Francja, które uważały, że potrzeba bardziej wyrafinowanego rozwiązania. Dyskusja objęła także wykorzystanie zamrożonych rosyjskich aktywów o wartości około 140 mld euro na wsparcie Ukrainy, choć pełne porozumienie w tej sprawie jeszcze nie zostało osiągnięte, głównie z powodu obaw niektórych państw, w tym Belgii. Próba zmiany zasad głosowania w UE, mająca uprościć proces akcesji Ukrainy i Mołdawii, również nie zyskała poparcia i została zablokowana przez m.in. Węgry. Podsumowując, szczyt pokazał podziały i wyzwania w UE w kwestiach bezpieczeństwa i solidarności wobec agresji Rosji, ale również potwierdził determinację przywódców do dalszych prac nad tymi problemami, choć bez natychmiastowych konkretnych rozstrzygnięć.

- 7-9 października 2025 r. – kolejne posiedzenie Sejmu
- 9 października 2025 r. - Wizyta Prezydenta w USA w Estonii
